albo w którym to było odcinku, pamietam motyw z zapałkami
630
stron
WSZYSTKIE POSTY
Wspomniane było to w odcinku 8. a w mandze w rozdziale 16. Sposoby sprawdzania, czy ktoś wchodził do pokoju Lighta były trzy:
- Karteczka między framugą a drzwiami. Jeśli wypadła, oznaczało to, że ktoś był w środku.
- Klamka po zamknięciu zawsze była przez Lighta opuszczana o kilka milimetrów, jak była zamknięta normalnie, j.w. - ktoś był w pokoju.
- Ostateczna metoda - przy zawiasach, między framugą a drzwiami Light wkładał wkład do ołówka. Przy wkładaniu karteczki, sprawdzał czy wkład jest cały. Jeśli był skruszony, oznaczało to, że ktoś był w jego pokoju. Jeśli nie Light wyciągał nienaruszony wkład.
Wszyscy uważali, że karteczka jest sposobem na upewnienie się Lighta co do bytności innych w jego pokoju, lecz to był tylko pretekst do sprawdzenia grafitu z ołówka i jego wyjęcia przed otworzeniem drzwi.
(Edytowane przez RavenZuza)
RavenZuza napisała:
Wspomniane było to w odcinku 8. a w mandze w rozdziale 16. Sposoby sprawdzania, czy ktoś wchodził do pokoju Lighta były trzy:
Wspomniane było to w odcinku 8. a w mandze w rozdziale 16. Sposoby sprawdzania, czy ktoś wchodził do pokoju Lighta były trzy:
- Karteczka między framugą a drzwiami. Jeśli wypadła, oznaczało to, że ktoś był w środku.
- Klamka po zamknięciu zawsze była przez Lighta opuszczana o kilka milimetrów, jak była zamknięta normalnie, j.w. - ktoś był w pokoju.
- Ostateczna metoda - przy zawiasach, między framugą a drzwiami Light wkładał wkład do ołówka. Przy wkładaniu karteczki, sprawdzał czy wkład jest cały. Jeśli był skruszony, oznaczało to, że ktoś był w jego pokoju. Jeśli nie Light wyciągał nienaruszony wkład.
Wszyscy uważali, że karteczka jest sposobem na upewnienie się Lighta co do bytności innych w jego pokoju, lecz to był tylko pretekst do sprawdzenia grafitu z ołówka i jego wyjęcia przed otworzeniem drzwi.
dziękuję
(Edytowane przez Anex123)
